Mountain queen: The Summits of Lhakpa Sherpa - Film dokumentalny - Netflix
- Karolina
- 9 sty
- 2 minut(y) czytania
Lhakpa Sherpa śniła o swojej pięknej górze w nocy i w dzień. Wspinając się na nią, rosła, rosła, rosła, aż w końcu stawała się wielka i silna. Schodząc w dół, malała do rozmiarów szarej myszki. Everest w jej kulturze to BÓG i MATKA. Tak też zawsze traktowała tę górę... z szacunkiem. Jest ona dla niej przyjacielem z dzieciństwa i lekarstwem na całe zło.
Mountain queen: The Summits of Lhakpa Sherpa to niezwykła opowieść z ponadczasowym przekazem... z bohaterką, która była pomijana przez życie, a która od zawsze marzyła o tym, aby być kimś i zrobić coś dobrego... która się nie poddała pomimo zadawanych ciosów fizycznych, mentalnych i emocjonalnych... która zwyciężyła, zdobyła wyznaczony przez siebie cel i stała się postacią, która inspiruje. Lhakpa Sherpa pokazuje jak być odważnym, mówi o tym, że strach nie powinien nas ograniczać przed osiąganiem nowych wysokości. Pokonując lęk, dajemy sobie szansę na rozwój, na realizację pragnień, na stawanie się.
Wspiąć się 10 razy na Dach Świata i zejść z niego to ogromne dokonanie. Jego rozmiar się powiększa, kiedy osiąga to kobieta, która urodziła się w miejscu, gdzie dziewczynki nie mają żadnego znaczenia, nie mają dostępu do edukacji, są niewidzialne, przeznaczone tylko do tego, aby zajmować się sprzątaniem, gotowaniem, opieką... kobieta, która wyszła za mąż za mężczyznę, dla którego była nikim, który ją bił, który regularnie wykrzykiwał, że jest śmieciem, nic nie umie i zostanie bezdomna... kobieta samotna, bezbronna, posiniaczona, pobita do nieprzytomności... kobieta, która nie raz myślała, że jej życie się skończyło... kobieta, która czuła się brzydka i nieszczęśliwa... kobieta, która była pewna, że nikt jej nie lub, że nikt jej nie zauważa. Pomimo tych wszystkich niekorzystnych warunków, ograniczeń i krzywd Lhakpa Sherpa wstawała po każdym upadku i zadanym ciosie. Walczyła. Chroniła swoje dzieci, jak potrafiła. To dla nich chciała zmienić swoje życie. To im chciała pokazać, że warto żyć, iść do przodu, spełniać swoje marzenia.

Dziesiąte wejście na Everest miało być tym przełomowym, miało przynieść zmianę i lepszą przyszłość. W tym samym czasie, kiedy Lhakpa Sherpa zdobywała po raz kolejny szczyt królowej gór, jedna z jej córek starała się poukładać siebie w sobie. Lhakpa Sherpa robiła krok w górę... jej córka krok w głąb swojego umysłu i przeżytych traum. Mijały godziny. Mijały dni. Obie kobiety zmagały się ze swoimi słabościami. Obie wydobywały swoją siłę z głębi serca. Lhakpa Sherpa stanęła na szczycie swojej ukochanej góry, co sprawiło, że otworzyły się furtki do kolejnych możliwości. Jej córka po wielu rozmowach z samą sobą, zaczęła wierzyć, że może stać się KIMŚ.
Kobiety często nie znają swojej wartości. Nie wierzą, że mogą, że potrafią, że zasługują, że mają w sobie moc. Lhakpa Sherpa opowiada swoją historię, aby pokazać, że MOŻNA... że WARTO... że TRZEBA znaleźć w sobie siłę do budowania dobrego życia... do tego, aby sięgać po to, co dla człowieka jest ważne.
Comments